Jak chronić fryzurę przed wilgocią?
Układasz włosy w domu i wyglądają pięknie! Aż do wyjścia z domu… Jesienią czeka tam na nas deszcz, wilgoć i wiatr, a to wzmaga skłonność do puszenia się, zwłaszcza przy włosach kręconych i falowanych. Jeśli miewasz ten problem, świetnym rozwiązaniem będą olejki. Zarówno te naturalne, jak i drogeryjne wsparte zmywalnymi silikonami. Dzisiaj przedstawię Wam swoje typy 🙂
Garnier Fructis, Cudowny olejek
Ma za zadanie ochronę przed ciepłem podczas stylizacji włosów. Jednak używam go niezależnie od użycia prostownicy czy suszarki. Jest gęsty i jedna pompka pozwala ujarzmić delikatnie całe włosy średniej długości. Nakładam go na mokre włosy po umyciu, ułatwia rozczesywanie i zapewnia gładkość i lśnienie. Łatwo uzyskać dzięki niemu pięknie podkreślone fale, których nie rozpuszy nawet deszcz 🙂 Nie powoduje przetłuszczenia ani sklejania. Dodatkowo pięknie pachnie i nadaje przyjemną miękkość. Nałożony na końcówki ochroni je przed rozdwajaniem. Świetny i wielofunkcyjny, zwłaszcza dla naprawdę trudnych włosów.
Gliss Kur, Elixir do włosów
Eliksir do włosów Gliss Kur jest uniwersalny, dobry dla mniej problematycznych włosów. Lekko je ujarzmia i zapobiega puszeniu. Sprawdzi się zarówno na mokro, wilgotno i na sucho. Wygładza, nadaje połysk i chroni przed wilgocią. Należy dozować go z rozsądkiem, ponieważ może sklejać włosy i obciążać. Jest gęsty, lekko żelowy, najlepiej najpierw rozetrzeć go w dłoniach, a dopiero potem nałożyć na włosy.
Palmer’s Coconut Oil
Tym razem produkt do olejowania włosów przed myciem. Olej kokosowy o pięknym zapachu i w wygodnym opakowaniu. Zabieg najlepiej przeprowadzić przez minimum godzinę. Nakładam olejek na suche lub mokre włosy, zawijam w czepek i ręcznik. Potem podczas prysznica myję włosy jak zwykle, pozostawiając pianę trochę dłużej, żeby dobrze domyć olej. Po jego użyciu włosy są miękkie, mocno odżywione, a regularnie stosowany pomaga zadbać o kondycję kosmyków na dłuższą metę. Zdrowe i wypielęgnowane włosy nie będą tak podatne na wilgoć i puszenie.
Jesienią warto szczególnie zadbać o włosy, przygotować je do trudnej zimy i cieszyć się ostatnimi promieniami słońca w nienagannej fryzurze! A jakie są Wasze sposoby na puszące się włosy?