Zapach spokoju – A Calm and Quite Place

Zapach A Calm and Quite Place

Nowy zapach Yankee Candle ma w sobie to coś…

Leżę na wygodnej kanapie. Koniecznie w stonowanych kolorach, idealnym porządku, ciszy i spokoju. Pod ręką mam ulubioną książkę, a pod głową dopasowaną poduszkę. Mogłabym otworzyć oczy i poczytać, posłuchać muzyki, ale tak mi dobrze, tak błogo… Jeszcze ten idealnie miękki, puszysty kocyk. Rozmarzyć się można przy tym wosku!

Yankee Candle, A Calm and Quite Place

Stworzony do kontemplacji, niezwykle zrównoważony zapach, złożony z pozostających w idealnej harmonii delikatnego jaśminu, ciepłego piżma i eterycznej paczuli. – goodies.pl

Obawiałam się zapachu ciężkiego, paczula i piżmo często mnie przytłaczają. Tym razem rzeczywiście było “eterycznie”. Być może to zasługa jaśminu, ale cała kompozycja ma lekkość i wdzięk. Jest intensywna, ale nie męcząca. Dzięki temu wosk jest bardzo wydajny i wystarczy pokruszyć jednorazowo ćwiartkę. Kojarzy się z zapachem perfum, jednak ma niespotykaną “miękkość”, w porównaniu do Pure Essence -Yankee Candle jest delikatniejszy. Jestem nim zupełnie oczarowana, naprawdę potrafi zrelaksować umysł 🙂

A Wy miałyście już okazję delektować się tym przepięknym zapachem? Jeżeli widziałyście już mój poprzedni wpis w którym doradzam Wam jakie rolety wybrać, dajcie znać w komentarzach!

0 Shares:
Dodaj komentarz
Może Ci się spodobać
wnetrze domu
Czytaj

Jak projektować wnętrza na czasie?

Urządzanie wymarzonego wnętrza nie jest łatwym zadaniem. Często chcemy pogodzić ze sobą zbyt wiele różniących się od siebie…
izolacja dachu
Czytaj

Dach płaski z odpowiednią izolacją

Kryteria dotyczące oszczędności i ekologii coraz częściej mają największe znaczenie przy wyborze technologii budowlanych oraz rozwiązań dla domu.…